Zurych jest uznawany za największe miasto Szwajcarii. Czy powinniśmy przygotować się na przetłoczone i drogie miejsce, czy może wręcz przeciwnie? Każdy, kto choć raz zobaczył Zurych, zgodzi się, że to miejsce ciężko porównać do innej znanej metropolii europejskiej. Zachwyca naturą, jeziorem z  krystalicznie czystej wody, ale i kosmopolityzmem. Wybierając się do tego miasta, doświadczymy nie tylko widoków pięknych i zabytkowych budynków finansowych, ale i zabytki, które na długo pozostaną w pamięci. Zobacz, czym zaskoczy Zurych! 

Zurych co zobaczyć?

Popularne serwisy internetowe, które mówią o najciekawszych atrakcjach w europejskich miastach, wskazują, że w Zurychu można zwiedzić ponad 180 różnych atrakcji! Miasto jest tutaj podzielone na różnego typu części miasta – biznesową, rekreacyjną (przy rzecze Limmat, nazywane przez mieszkańców jako Jezioro Zuryskie) oraz mieszkalną. Co ciekawe, w każdej tej części znajdziemy mnóstwo atrakcji turystycznych, które zabiorą nas w fascynującą wycieczkę po tym mieście. Jesteś gotowy na wspólną podróż? Zacznijmy zatem od najpopularniejszych miejsc, które należy zwiedzać za każdym razem, gdy odwiedzimy Zurych!

Stare Miasto – Ratusz i most Ratuszowy

Wychodząc na piękne miasto, pierwsze kroki należy kierować w stronę starówki oraz mostu Ratuszowego. Zwrócisz uwagę na liczną obecność mostów i każdy z nich pełni lub pełnił inną funkcję. Najstarszym jest Rathausbrücke, który pełni podwójną funkcję – można się nim dostać z jednej strony rzeki, na drugą, ale i skorzystać z oferty okolicznych handlarzy. Często pełni rolę miejskiego targowiska, dlatego mieszkańcy pieszczotliwie nazywają go Mostem Warzywnym. W dodatku będąc na nim, zobaczysz piękny widok na Zurych, a po lewej stronie (patrząc w stronę jeziora) zauważysz wyłaniający się masywny budynek, który pełni funkcję Ratusza.

Wzgórze Lindenhof

Szukając chwili wytchnienia, ponad zabudową miasta znajdziemy piękny punkt widokowy, z którego w pogodne dni rozpościerać się będzie widok na rzekę, statki oraz najbliższą okolicę. Na wzgórzu Lindenhof znajdziemy też fontannę, jakiej nie sposób znaleźć na całym mieście – jest to posąg kobiety ubranej w zbroję. Ma to swoją historię, która oddaje hołd kobietom, które w XIII wieku podczas oblężenia miasta, założyły męskie zbroje, stając na murach. W ten sposób stworzyły wrażenie formacji wojskowej, która licznie będzie bronić granic miasta. W rezultacie wróg zrezygnował z dalszej walki.

Grossmünster – Katedra protestancka

Jeżeli zastanawiacie się, czy jest wiele kościołów w Zurychu, przychodzimy tutaj z kolejną ciekawostką. Warto zobaczyć Grossmünster, który jest jednym z najstarszych miejsc sakralnych, a w dodatku zachowany w idealnym stanie! Dla osób, które uwielbiają historię czy architekturę, zwiedzanie katedry może się okazać jedną z najlepszych atrakcji w mieście. Dlaczego o tym mówimy? Z uwagi na towarzyszące niespodzianki w tym kościele. Jednym z nich jest wejście na punkt widokowy, który może wymagać nieco wysiłku, ponieważ aby wejść na jedną z dwóch wież, trzeba pokonać swoje słabości. Na szczyt prowadzą kręte schodki, to widok na miasto totalnie wynagrodzi spalone kalorie!

Katedra to jedna z tych atrakcji w Zurychu, którą bezwzględnie należy zobaczyć. Ma wagę nie tylko sakralną, ale i historyczną, ponieważ w 1519 roku po kazaniu Zwingliego rozpoczęła się wielka szwajcarska reformacja, która ukształtowała dzisiejszy Zurich. 

To też warto zobaczyć w Zurychu

Nie tylko Katedra protestancka jest atrakcją, którą warto zwiedzić. Na liście miejsc sakralnych nie może zabraknąć Kościoła Fraumünster, który powstał na gruzach opactwa, które założył sam Ludwik Niemiecki. Jednak nie historia, a wygląd miejsca ciągnie tutaj ciekawych turystów. W środku można zobaczyć piękne witraże Marca Chagalla datowane na 1970 rok. Kolejnym kościołem, który to szwajcarskie miasto ma w swoich zasobach to Kościół św. Piotra. Co w nim jest tak niesamowitego, że o nim wspominamy? Dzwonnica z tarczą zegarową, która uznawana jest za jedną z największych na świecie i wpisała się już w klimat i centrum miasta. 

Zurych – muzeum narodowe, Bahnhofstrasse i kuchnia

Skupmy się teraz na dworcu i na całej ulicy Dworcowej mieszczącej się w Zürich. Sam budynek zachwyca swoją fasadą, wielkością, a szwajcarska kolej nie ma sobie równych. Szybkie i punktualne pociągi pojawiają się i znikają, przenosząc podróżujących z głąb tego fascynującego kraju. Wychodząc na wspomnianą ulicę, doświadczymy przepychu, bogactwa i luksusu. Okazuje się bowiem, że tuż obok dworca głównego mieszczą się butiki, banki i instytucje finansowe znane na całym świecie.

Jednak nie samymi zakupami żyje człowiek i szuka też więcej lokalnych atrakcji, które znajdzie w centrum Zurychu. Jednym z nich jest Muzeum Narodowe, które posiada w swoich zbiorach najważniejsze elementy historii Szwajcarii. Ponad 100-letni budynek udowadnia, że przeszłość może być największą atrakcją Zurychu. Organizowane są cykliczne wystawy, a wstęp nie przekracza kwoty 10 franków. 

Skoro już poruszona została kwestia finansowa – zastanówmy się czy ceny tutaj potrafią przyprawić o zawrót głowy? Zdecydowanie Zurych to miasto, które nie należy do najtańszych. Najwięcej zapłacimy za nocleg – cena za osobę może przekroczyć nawet 500 złotych za osobę w hotelach 3-gwiazdkowych w centrum. Jeżeli wybierzemy pensjonaty nad samym Jeziorem Zuryskim, zaoszczędzimy. Jednak trzeba sobie zadać pytanie, czy będzie to rzeczywista oszczędność? Oddalając się od centrum, zapłacimy za tramwaj, czy inne środki komunikacji (choć tutaj przydatne są różnego typu karty turystyczne, jak np. zurich card).

Kuchnia i ceny za posiłki mogą mile zaskoczyć. Za lokalnego sznycla z frytkami, surówką i napojem w dobrej klasy restauracji zapłacimy od 60 do 100 zł za zestaw. Jak na tak duże, światowe miasto, nie jest to duża kwota.

Czy warto wybrać się do tego niezwykłego szwajcarskiego miasta? Jak najbardziej! Weekendowy pobyt czy nawet dłuższe wakacje można wykorzystać na zwiedzanie miejsc, które zaproponowaliśmy czy takich, które spodobają się np. fanom piłki nożnej (jak Fifa World Football Museum). Czas można wykorzystać na długie spacery zachodnim brzegiem rzeki Limmat, czy wieczorami przesiadywać w lokalnych restauracjach, smakując się w serach, fondue czy raclette. Zdecydowanie jest to miejsce warte każdych pieniędzy!